Moja rodzina pojechała wczoraj sama do Termali (te same, w których ja byłam w marcu:). Poza tym, że podróż trwała więcej, niż to zakładaliśmy, to w drodze powrotnej kierowca samochodu, który miał ich zabrać, specjalnie zabrał ze sobą żonę i córkę, żeby zobaczyły cudzoziemców!! haha
Dziewczynka ponoć całą drogę nie odrywała od nich wzroku i mówiła, że specjalnie przyjechała ich zobaczyć haha
Nie ma to jak czuć się wyjątkowym:P
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment