Ostatno mialam miec spotkanie w pracy w jedna dziewczyna, z ktora spotykam sie dosc regularnie. Jednak nie moglam uwierzyc wlasnym oczom, kiedy w dniu, w ktorym sie znow umowilysmy, dostalam od niej rano maila, w ktorym napisala, ze mnie przeprasza, ale nie bedzie mogla przyjsc, bo... pada deszcz i nie moze wyjsc z domu. :D ha haaaaaaa
Ciekawe, czy jak w Polsce napisze komus w pracy, ze nie moge przyjsc bo pada deszcz, to mi to uwzglednia ;)
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Haha, dobre.
ReplyDeletePrzypomniał mi się pewien dowcip:
- Panie Kowalski, zostaje pan zwolniony.
- Ale dlaczego Szefie?
- Nie było Cię w pracy przez tydzień.
- Ale przecież byłem chory, proszę, tu jest zaświadczenie od lekarza.
- Do lekarza miał pan siłę pójść, a do pracy to już nie? Widocznie wcale nie był pan tak obłożnie chory by nie móc pracować.