Wolne myśli, które przychodzą mi do głowy co jakiś czas nt. tego, jak inaczej jest tutaj, i w tym pozytywnym sensie i negatywnym.
To, co pozytywne, to:
- klimat! Cały rok temp nie schodzi poniżej 25 stopni, a jedynymi nieprzyjemnościami jest deszcz w zimę.
- owoce!! które można spotkać na każdym rogu, bardzo tanie, różnorodne i cały rok! I które sprzedają już gotowe do zjedzenia, czyli pokrojone, z wykałaczką do zjedzenia i w kubeczku.
- zawsze pan portier na osiedlu, który wpuszcza i wypuszcza z osiedla i w związku z tym całkowite bezpieczeństwo w domu.
- możliwość (tańszego niż z własnej komórki) dzwonienia z ulicy zawsze i wszędzie jak nie masz pieniędzy na karcie albo siadła ci bateria
- możliwość zamówienia dosłownie wszystkiego przez telefon!! Bez dodatkowych opłat!
- możliwość zakupu u portiera w budynku napojów.
- możliwość zamówienia u portiera hamburgerów, hotdogów i masorek (kukurydza), które sprzedają pod domem, które pan/i przyniesie nam do domu.
- tanie taxówki w niezliczonych ilościach, którymi porusza się bardzo łatwo przez miasto.
- bardzo mili i pomocni ludzie (ta część, co nie napada i nie kradnie:P)
- na każdej stacji MIO (autobusy-metro) stoją tzw. pomocnicy, którzy odpowiedzą na wszystkie pytania co gdzie jedzie.
- baseny w każdym budynku lub osiedlu!!
- w supermarkecie zawsze pakują rzeczy do siatek, bez dodatkowej opłaty.
- super nowoczesne uniwersytety (choć drogie;)
- manicure, pedicure, fryzjer - jak za darmo
- jedzenie szybkie na mieście - bardzo tanie
- pan złota rączka na każdym osiedlu / w budynku, którego woła się poprzez portiera i który natychmiast przychodzi naprawić co się zepsuło.
- to, że pranie cały rok schnie w 2 godziny
- wyluzowany stosunek do życia większości kolumbijczyków:)
- spanie pod samym prześcieradłem cały rok
Te gorsze strony to :
- przede wszystkim brak poczucia bezpieczeństwa na ulicach!
- częste napady z nożem albo pistoletem celem twojego telefonu, pieniędzy albo samochodu:|
- to, ze caly rok robi się ciemno o tej samej wczesnej porze, ok. 18:15
- to, że w kinie nie można samemu pójść i usiąść na swoim miejscu, tylko jest pan , który patrzy na twoje miejsce, i pani, która lata i cie zaprowadza na owe miejsce. W związku z czym, żeby wejsc na sale jest długa kolejka, jak dla debili haha
- kluby otwarte są zwykle tylko do 1 w nocy, w weekndy zas do 3 (względy bezpieczeństwa)
- częsty hiszpański dubbing na filmach, zamiast napisów
- drogie ciuchy i jedzenie w supermarkecie
- brak pociągów i drogie samoloty;)
- bardzo swobodne kolumbijskie podejście do relacji damsko-męskich, czyli częste zdrady, które nikogo nie dziwią
- zmywanie naczyń zimną wodą
- mycie się zimną wodą ( chyba że sie zainstaluje ogrzewacz, jak my)
- pranie zimną wodą;)
- mrówki i male jaszczurki w mieszkaniu, a w domach karaluchy :D
- niepunktualność co poniektórych, choć nie wszystkich
- obecność różnych dziwnych typków na ulicy, zwykle brudnych, w podartych ubraniach, wąchających klej itp.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment